To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
trabantowy.prohost.pl/ppl/gs/forum/

Projekty - 601 s rocznik 1976

m o r t i - 2016-01-03, 22:59

i dalej










to by było na tyle w pierwszy łikend 2016. prace dynamicznie idą do przodu.
wymieniony stelarz maski drzwi z przyklejonym na gotowo poszyciem. jeszcze długa droga ale najwazniejsze ze prace nie stoją w miejscu

bede meldował o postępach tymczasem pozDDRo

Maciek - 2016-01-04, 20:15

Świetnie to wygląda
pingor - 2016-01-04, 22:52

Piękna sprawa ! Jest zapał widzę.
Zazdroszczę ;) Mi brakuje niestety do tego -10 na dworze nie pomaga :p

m o r t i - 2016-01-09, 19:43

jeszcze kilka dobrych dni ostrej pracy i bedzie kolejny etap.

każda najmniejsza dziurka jest wycinana i wstawiana nowa blacha tak zeby nie było niespodzianek za krótki czas.

zastanawiam sie - i tu zachęcam do zabierania głosu - czy robic przelot na wydech w jaskółce.
te auto nie bedzie jakoś mega niskie do tego przeswit przy kołach 15` tez bedzi ok i czy jest sens osłabiać ten element ??

Trabanciarz DDR - 2016-01-10, 18:56

Jest kilka opcji, albo naciąć trochę jaskółe, i wspawać otwór przez który później wpuścisz wydech, albo np. skrócić wydech, zrobić nowy dyfuzor zakończyć wydech z przodu?
m o r t i - 2016-01-14, 06:50

wydech chciał bym raczej klasycznie tylko wypuscic pod progiemcos musze pomysleć.
moze w ramach spawania podłogi zrobie miejsce na drugi tłumik co by sie to nie darło na pół wioski.

z ciekawostek to dokupilem tylne blotniki...stare było a raczej sa całe nie mają peknięcia ani ryski natomiast mają coś dziwnego. na wysokości koła mniej więcej w połowie wysokosci mają symetryczne wgniecenia. tak jakby od czegos obłego. w idealnie tych samych miejscach z prawej i lewej. Pytanie do was od czego to moze byc. probowałem to wypchnąć i nic na sucho mokro ciepło zimno pod obciazeniem. trudno to uchwycic na zdjęciu.

Trabanciarz DDR - 2016-01-14, 11:29

Mam ten sam problem bo chciałem uniknąć cięcia jaskółki, a wydech chciałbym puścić gdzieś przed tylnym kołem bez ingerencji w profile, ewentualnie pójdę na całość i będzie zawijas pod maską :D

Te wgniotki to może wada fabryczna? Może w fabryce coś się dostało do formy i przez to ten kłopot?

J.J. - 2016-01-15, 07:24

a z duroplastu, który ewidentnie czuć czy taki niepachnący ten duro ?
bo jeśli pachnący to jakiś stary typ może?

co do wydechu to może takie coś jak w załączniku ?

m o r t i - 2016-01-15, 09:15

przy wydechu o czyms taki myslalem lub ewentualnie półokragle wcięcie

co do duro to z zapachami kiepsko bo zimno i tylko mróz czuć hehhehe

Maciek - 2016-01-25, 21:01

Wcięcie półkoliste zrobić w jaskółce, zyskasz kilka cm mniej ale łatwiej zabezpieczysz od wewnątrz. Uderzenie wydechem nie jest tak straszne jak walnięcie miską (szczególnie w 601 ;) czy sankami. Sam miałem prawie seryjny prześwit a rura była praktycznie plaska, zależy jak się jeździ i gdzie.
m o r t i - 2016-01-29, 07:33

historyczna chwila

Trabant stanoł na czterech kołach i pierwszy raz od 1990 roku przejechał kilka metrów - w momencie zakupu wszystko było tak zapieczone ze koła się nie kręciły :(
ale ten etap mam już za sobą teraz wszystko jest tak jak być powinno

spasowanie mi się podoba wysokość jest ok zobaczę jak będzie wyglądał po uzbrojeniu budy
narazie tak zostaje - trochę fot















jeszcze kilka pierdółek i w przyszłym tygodniu koniec z blacharka. warto było podejść do tego na spokojnie

Kargul - 2016-01-31, 08:47

Pasują te felgi... Ładnie:)
m o r t i - 2016-02-01, 07:49

zaczyna to znów przypominać auto.




m o r t i - 2016-02-03, 08:12

kolejne prace za nami

długo rozkminiana kwestia przelotu przez jaskółkę, wyszło coś takiego, wszystko zakonserwowane przy okazji otwarcia profilu i ładnie pospawane, problem najniższego punktu w aucie rozwiązany teraz tylko czekać na wydech









szyberdach

malutkie wstawki


jeszcze kilka drobnostek i etap spawania bedzie za nami

m o r t i - 2016-02-10, 12:44

jak niektórzy wiedza z fb to trabik wrocil na stare smieci po blacharce i teraz kilka pierdółek i niebawem ruszamy na lakier.


Ruszamy w droge




Tak dach nie jest jeszcze wklejony i na czas transportu był na pasie





juz w domku

m o r t i - 2016-06-16, 07:51

Wpadły jajka ... jako wypełniacz czasu bo ostatnio mało się dzieje.
Ale moment w którym zacznie to wyglądać jest już bliski - malowanie już w zasięgu wzroku.

tymczasem podgląd jajek - nówka sztuka









teraz zostaje tylko zdjac alu i zalozyc stalowki skompletowac wszystko co ma isc w kolor i wybrac sie na wycieczke..... progres

Trabanciarz DDR - 2016-06-16, 11:21

Miodzio :D Czekam na dalsze postępy :)
m o r t i - 2016-06-27, 07:37



Autko zawiezione na lakiernie, zatem kolejny etap rozpoczęty.

jak będą postępy to będzie relacja

:)

m o r t i - 2016-07-27, 07:51

wpadły amorki




J.J. - 2016-08-01, 07:42

ladacznica :)
m o r t i - 2016-09-08, 07:54

drgnęło teraz tylko pilnować zęby po mało szło w dobrą stronę - jak fachowca nie przypilnujesz to ...... szkoda słów

wyczyszczone elementy które były wstawiane


a po wyczyszczeniu wytrawiamy


dziś dalej

Trabanciarz DDR - 2016-09-10, 21:06

Co racja to racja, każdego trzeba na każdym kroku pilnować...Więc najlepiej w miarę możliwości robić samemu :)
m o r t i - 2016-09-21, 11:35

kolejna drobnostka




m o r t i - 2016-09-28, 08:20

Druga warstwa epoksydu zagościła na aucie.
teraz tylko szpachla kit i będzie git. :)



Jest progres jest dobrze

m o r t i - 2016-10-26, 14:55

Potrzebuje info o ile skrócić drążki kierownicze tak co by auto + - jechało równo.

Z czerwonego nie pamiętam a nie chce przesadzić drazki mam zdjęte i ciężko mi to określić



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group