(S)GermanStyle.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Zrób swojego Trabanta! Wartburgi - konkretnie i z zajawką

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: J.J.
2009-06-18, 21:38
[1.1] wg Dyźka
Autor Wiadomość
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-16, 07:31   

no i to jest rozsądne. u mnie -80mm przód to ciągle wysoko... czas najwyższy na gwint jakiś:p
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-16, 12:07   

Tylko skracanie tłoczysk nie ma wpływu na to jak wysoko siedzi auto :P bo siedzi na sprężynie. Więc czy skrócę 5 czy 10 będzie to samo... chodzi o to by amor pracował w swoim zakresie a przede wszystkim żeby sprężyna siedziała ciasno w gnieździe.
Na chwilę obecną po wyciągnięciu tłoka talerzyk jest jakieś 5 cm nad ostatnim zwojem i tyle MINIMUM muszę skrócić :)
Wczoraj mierzyłem dokładnie - sanki są 5cm nad ziemią :) a po zatankowaniu gazu do pełna z tyłu opona chowa się jakieś 1,5cm :D a mam 175/50 :D
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-16, 13:28   

Dyziek napisał/a:
Tylko skracanie tłoczysk nie ma wpływu na to jak wysoko siedzi auto bo siedzi na sprężynie. Więc czy skrócę 5 czy 10 będzie to samo... chodzi o to by amor pracował w swoim zakresie a przede wszystkim żeby sprężyna siedziała ciasno w gnieździe.

no to oczywiste... u mnie "żeby sprężyna siedziała caisno w gnieździe" trzeba było skrócić amor o 80mm... chyba mam do tego twardą sprężynę (nie jest to skracana oryginalna trabantowa) bo siedzi wysoko... o to mi chodziło:p

a pozatym nie do końca zawsze nie ma znaczenia ile skrocisz amortyzator... jeśli skrócisz go tak bardzo, że jeszcze ściśniesz sprężynę na przykłąd ze 2cm to przecież siądzie auto jeszcze niżej...

ale mniejsza z tym... grunt, że wyglada twój trab ładnie:) skrócisz amor i będzie pewne, że ci sprężyna nie spadnie:)
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-16, 14:29   

eljot87 napisał/a:
jeśli skrócisz go tak bardzo, że jeszcze ściśniesz sprężynę na przykłąd ze 2cm to przecież siądzie auto jeszcze niżej...
nie koniecznie bo te 2 cm to sama buda i tak przyciska :D Jeśli pod samym ciężarem budy sprężyna ugina się np 2cm to jeśli bym skrócił do takiego stopnia że składając kolumnę musiałbym ścisnąć ją 3cm to wtedy zgodzę się - siadzie niżej o ten 1cm :D ale to bez sensu tak skracać żeby przy stojącym samochodzie amor był wyciągnięty do końca bo w czasie jazdy by go podbijało...

A swoją drogą nie wiesz jakie masz sprężyny, z czego?? jak jeździ Ci się na takich twardych?? Szczególnie na Waszych łódzkich koleinach :D
Powiem szczerze że u mnie zrobiło się twardo ale tak w sam raz :) mam jeszcze golfa III na gwincie i też jest twardo więc jestem przyzwyczajony :] jak wsiadam w berlingo taty to odpływam ;)
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-16, 19:06   

no moje auto siada z 2 cm po dociążeniu kolumn przez samochód, ale niżej na pewno nie...

sprężyny dobierałem sobie na złomie pod łodzią... są z jakiegoś vw/audi, ale dobierałem je pod wymiar wiec nie wiem jaki to model vw/audi. potem poszły jeszcze do utwardzenia i lekkiego skrócenia.

jeździ się na tym dobrze choć momentami można sobie dupsko odbić, bo jak sam zauważłeś, w łodzi mnóstwo dziur, kolein itp. teraz po wielu drogach już nie jeżdżę. wolę pojechać do okoła lepszymi drogami:p ale nie wróciłbym do serii... na ładnej równej nawierzchni auto się świetnie drogi trzyma no i prowadzi się pewniej w zakrętach.
 
 
 
Sqall 


DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 901
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2009-06-16, 20:05   

Dyziek a końcówkę sprężyny jakoś na gorąco zaklepałeś czy jest tak pod skosem?
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-17, 23:20   

eljot87 napisał/a:
auto się świetnie drogi trzyma no i prowadzi się pewniej w zakrętach.
no i wygląda ;)

Sqall napisał/a:
Dyziek a końcówkę sprężyny jakoś na gorąco zaklepałeś czy jest tak pod skosem?

Nie, nic nie ruszałęm wole nie grzać materiału bo nie jestem specjalistą ;) nie chciałbym żeby pękła itp... zostawiłęm taką sterczącą końcókę ale siada w gniazdo ok...
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-17, 23:29   

Dyziek napisał/a:
eljot87 napisał/a:
auto się świetnie drogi trzyma no i prowadzi się pewniej w zakrętach.
no i wygląda

to przede wszystkim:D dlatego znoszę niewygody na dziurawych drogach:p
Dyziek napisał/a:
Sqall napisał/a:
Dyziek a końcówkę sprężyny jakoś na gorąco zaklepałeś czy jest tak pod skosem?

Nie, nic nie ruszałęm wole nie grzać materiału bo nie jestem specjalistą nie chciałbym żeby pękła itp... zostawiłęm taką sterczącą końcókę ale siada w gniazdo ok...

słusznie... samemu bardzo łatwo niektóre sprężyny po rozgrzaniu zwyczajnie ułamać. w sumie jak masz ściśnięte na amorze sprężyny tak że nie wypadaja to prawie nie ma różnicy czy zaklepiesz czy nie. jak jest przy seryjnym amorze to nie wiem. w sumie nawet na discovery w poturbowanych (org nazwa: overhaulin') widać, że czasem tną sprężynę bez zaklepywania i wsadzają do aut... a z pewnością nie są to partacze...
 
 
 
Sqall 


DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 901
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2009-06-17, 23:35   

Przód siada ale tył już nie bardzo - przynajmniej u mnie.
Standardowe amory nie są za miękkie przy takiej glebie?
 
 
 
Aren 


DDR: 601s 85'
Wiek: 31
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 1310
Skąd: Zary
Wysłany: 2009-06-17, 23:42   

zawsze taką obejme mozna zrobic



Dyziek rozumiem ze jakies gumy w sprezynach masz co ? :]
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-18, 00:00   

Mi zadna obejma sie nie zmiesci - i bez niej czasem opona przyciera o sprezyne z tylu :]

Seryjne amorki jak narazie daja rade - na wczesniejszym setupie bylo mi za miekko ale po ostatnim skroceniu (w sumie chyba 1 1/3 zwoja) zrobilo sie naprawde twardo.

Tyl byl za miekki wiec sa 2 gumy na stronie :]
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
Kula 
kawał skur*ysyna

DDR: szczur 72"
Wiek: 35
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 375
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2009-06-18, 00:09   

przód pewnie stoi na odboju. nie możliwe żeby seryjna sprężyna nagle zrobiła się twarda. nie zdrowe to dla budy :P zrób coś z tym szybko!
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-18, 00:25   

Nie stoi na odboju :P
Nie jest beton, amortyzuje ok zwyczajnie jest twardziej niż było wcześniej - im mniej zwojów tym bardziej twardo normalka :]
Co do budy to planuję rozpórkę na przód (z tyłu już jest)

Zapewniam, że wiem jak cierpi buda przy sztywnym zawiasie, szczególnie w trabancie - ten jest moim drugim :) zapewniam, też że staram się nie odwalać lipy :)
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
jedrekk 

DDR: był niestety
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 12
Skąd: z domu
Wysłany: 2009-06-26, 18:42   

no dobra :D 5cm podłuznicy do gleby to juz przeszłosc :) teraz bez pasazerow i na pusto mamy 3,5 :)



amorki zregenerowane, skrocone, zawiasik nowka jak ta lala :) ale wiecej powie dyźź
 
 
 
Sqall 


DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 901
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2009-06-26, 19:50   

Powiedz jak tym się śmiga i co zrobiłeś z amorami koniecznie :)
 
 
 
jedrekk 

DDR: był niestety
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 12
Skąd: z domu
Wysłany: 2009-06-26, 20:07   

hehe tajemnica firmy :) ale tłoczyska skrocone o 10cm przod i o 5cm tył, i zregenerowane amorki bo niestety sączyły soczyscie!

aa smiga sie fajnie, zawieszenie przede wszystkim pracuje i nie lezy na odbojach :)
 
 
 
Aren 


DDR: 601s 85'
Wiek: 31
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 1310
Skąd: Zary
Wysłany: 2009-06-26, 23:09   

masakra, 3,5 cm a 601 przy tej wysokosci ma z 10 :)


ale nie ma co, pieknie wyglada !! czekam na wiecej fot


no i jakies wzmocnienia by sie przydały, chyba, ze juz są ? :)
 
 
 
bRq 
Trampolina.info


DDR: Trampolina.info
Wiek: 39
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 1331
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2009-06-26, 23:30   

Czyli teraz stoi tak jak stala Trampolina :)
_________________
www.Trampolina.info
 
 
 
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-26, 23:39   

"tajemnica frimy"... a to dobre:P czyżby ten patent co u mnie?:P

w sumie tył mam skrócony amor o 60mm, a mam większy opdstęp między erantem felgi a felgą.... czyli wyżej jakby:P no ale to trabant... wszystko możliwe:p
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-28, 01:22   

No cóż mogę dodać :] Jak już napisał Jędrek - tłoczyska skrócone przód o 10cm tył o 5cm. Amorki zregenerowane i utwardzone :) ale okazały się do jazdy (czyt. nie beton)
Puki co jestem zadowolony, jeżdzi się jak najbardziej ok tylko trzeba bardziej uważać.
Co do wzmocnień to rozpórki - na tyle już jest na przód będzie na dniach. Myślę, że to wystarczy.
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
danny601 

DDR: 601 88'
Wiek: 28
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 71
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2009-06-28, 01:24   

Dyziek, Twojego Trampka mam na tapecie na pulpicie :D
 
 
 
eljot87 

DDR: 1.1 91'
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 362
Skąd: nie stąd
Wysłany: 2009-06-28, 08:58   

skoro amory ci się wylewały to mam nadzieję, że uszczelnienie powymienialiście? bo przy mniejszym skoku trochę wieksze siły działają i jeszcze bardziej mogą się powylewać przy starych uszczelnieniach...
 
 
 
Dyziek 


DDR: 1.1
Wiek: 41
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-06-28, 09:37   

Wszystkie gumowe elemenety nowe oczywiście :)
_________________
Brat pstryka fotki... w razie jakbyś potrzebował :)
---> http://tomaszmosiadz.fotea.pl/ <---
 
 
 
Sqall 


DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 901
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2009-06-28, 14:36   

Sami robiliście to? Jest możliwość zrobienia takiego zestawu amorów? Ja za bardzo nie znam się na nich.
 
 
 
jedrekk 

DDR: był niestety
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 12
Skąd: z domu
Wysłany: 2009-06-28, 16:02   

sami sami, do zrobienia bez problemu....
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12