[bzyku]

A więc projekt, który od już ładnych parę lat się tworzył w głowach mojej i mojego taty został wreszcie zrealizowany! :) Jest to Trabant 601s z 1989 roku. Mój tata kupił go pod koniec lat 90 aby dojeżdżać nim do pracy. Trabant z fabryki wyszedł w kolorze błękitnym. Po paru latach użytkowania do Trabanta zostało zalane trefne paliwo. Dosłownie zalepiło silnik. Gdy silnik poszedł do remontu została podjęta decyzja o malowaniu. Kolory wybierał mój tata, początkowo nie podobały mi się, ale teraz przekonałem się do nich i zostają :) Po malowaniu i remoncie silnika przyszła pora na złożenie całości, na którą nigdy nie było czasu i Trab stał w garażu, aż do momentu, gdy zrobiłem prawo jazdy i zacząłem truć tacie żeby go skończyć :D Niestety nie posiadam zdjęć z przebiegu wszystkich prac :(

Dostał kilka smaczków w postaci:
- nowej anteny Unitra
- poszerzanych kół na 5,5 cala na tył i seryjnych na przód malowanych szarym akrylem
- Maluchowy akcent, czyli półka na radio z FLa (poprzedni właściciel wyciął w desce dziurę idealną na tą półeczkę :)
- odświeżone oryginalne Trabantowskie lusterko
Plany:
- dorwać komplet tapicerki w dobrym stanie (marzy mi się ta z DeLuxa)
- trochę obniżyć
- poszerzyć felgi na tył na 6,5 cala a 5,5 dać na przód
- zamontować jakieś audio :)
- zamontować oryginalną owiewkę na szybę boczną
Teraz kilka zdjęć ze stanu przed złożeniem i po:



Fotki z dzisiaj:



Dwa zdjęcia z Extremizer Motor Show :)

[Aren]

Pisząc do mnie że jest ogarniety myslalem ze juz po całym remoncie czy co tam mialo byc robione :-P Fajnie ze jezdzi, no ale na razie nie urywa


Jak bedziesz miał te koła co chcesz to maluj na srebrno tylko i wylącznie. No i przemaluj te niebieskie czesci w kolor bo wygląda co najmniej zle :-P
powodzenia